
Niewolnicy wiosennej mody
Wiosenne, ale nie tylko takie, trendy są dla wielu osób wyznacznikiem dobrego ubioru oraz wyglądu.
Z entuzjazmem przyjmują wszystkie nowinki ze świata mody i chętnie kupują nawet ekstrawaganckie kreacje projektantów.
Choć czasem nie do końca przekonani do danej propozycji – ulegają.
W końcu znana marka nie może się mylić.
Ale czy takie bezkrytyczne podejście do obowiązujących trendów zawsze wychodzi na dobre? W końcu nie ma ludzi nieomylnych, nawet kreatorów mody nieraz zbyt mocno ponosi wyobraźnia… Ciężkie sukienki po kolana, do tego sandałki, koronkowe rękawiczki i melonik na głowie – czy taki ubiór, choć złożony w całości z markowych ubrań, wręcz wprost z wybiegu – nadaje się na wyjście do pracy.
Nie do końca… Dosłowne przenoszenie kreacji strojów, kompozycji ze światowych wybiegów zdaje się być kiepskim pomysłem.
Oczywiście, jeśli nie chcesz być wyśmiany na ulicy.
Choć o gustach się nie dyskutuje… Moda z wybiegu niech zawsze będzie inspiracją, a nie okazją do kopiowania w całości – oczywiście, jeśli nie chcesz stać się niewolnikiem nadchodzących wiosennych trendów.
